- Jak się okazało, 41-latek wpiął się do istniejącej linii energetycznej omijając zabezpieczenia pod licznikiem - wyjaśnia Dawid Marciniak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Lesznie. - Wpięcia w instalację dokonał pod napięciem, ryzykując przy tym własnym życiem. Poniedziałkowe zatrzymanie jest efektem działań operacyjnych prowadzonych przez funkcjonariuszy z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KMP. Zatrzymany przyznał się do winy. Grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.