Wiesława Komisarek, sprzedawczyni ze sklepu z pamiątkami na Starym Rynku, mówi, że klienci wolą kupić coś taniego. - Nawet zagraniczni turyści zwracają uwagę na cenę, a nie na jakość - dodaje. Możemy wybierać spośród ogromnej ilości kubków, breloków, obrazków czy drewnianych figurek. Ich ceny wahają się pomiędzy 4 a 20 zł. Na niektóre szkoda wydać nawet złotówkę. Kawałek deseczki ze sklejki z przyklejonym do niej wyblakłym obrazkiem z Poznania kosztuje 8 zł. Z kolei na koziołki z pozłacanymi elementami, z których odchodzi farba, musimy przeznaczyć aż 18 zł. Z pewnością nikt nie postawiłby ich na półce w swoim domu. Cóż więc kupować? Warto wybrać się do księgarni, które oferują ciekawe albumy o stolicy Wielkopolski. Agata Nowak