"Miniaturka" wydawała średnio 300 posiłków dziennie. Miała wielu stałych bywalców, szczególnie wśród studentów mieszkających na Grunwaldzie oraz podopiecznych Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie. Miesięcznie odwiedzało ją nawet sześć tysięcy klientów. Wszyscy oni z wielkim żalem obserwują teraz przygotowania do zamknięcia lokalu. "Miniaturka" cieszyła się popularnością wśród licealistów z II LO, a także osób odwiedzających swoich bliskich w pobliskim szpitalu wojskowym. Zaglądali tam też kinomani wracający z seansów w Kinie Olimpia. Kino już kilka lat temu zakończyło swoją działalność, teraz ten sam los spotkał ten niewielki bar mleczny. Dziś bar obsłużył ostatnich klientów. Dla wszystkich, którzy zdecydowali się właśnie tam zjeść obiad, przygotowano słodki upominek. Dodatkową atrakcją było losowanie bonów do innych barów mlecznych na terenie Poznania. Drzwi dla klientów "Miniaturki" zamkną się już dzisiaj. Do końca tygodnia potrwa jeszcze pakowanie wyposażenia wnętrza. Później "Miniaturka" przejdzie do historii. Na jej miejscu powstanie apteka. Anna Przybył/red Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl