Knur Stefan cztery dni temu nagle wyszedł z domu w wielkopolskich Lipkach. W poszukiwania zwierzęcia włączyli się okoliczni mieszkańcy, internauci, a także urząd gminy Czerniejewo, w której leży ta miejscowość. Knur Stefan odnaleziony Knur ma dziewięć lat. Stefan mieszka w gospodarstwie domowym z panią Martą, psami, kotami i królikiem. Właścicielka mówi, że zwierzę mogło wydostać się przez otwartą bramę. Zwierzę jest oswojone, ale boi się obcych. Właścicielka, która ogłosiła w sieci jego zaginięcie, powiedziała w czwartek polsatnews.pl, że otrzymuje "bardzo liczne sygnały" na jego temat. Knur Stefan odnaleziony. "Dobra wiadomość" - Wczoraj widzieli go państwo zamieszkujący w pobliskim Przyborowie, jednak gdy dotarliśmy na miejsce, już go nie było. Sygnałów jest mnóstwo, bardzo różnych i bardzo dziwnych. Wysyłają mi zdjęcia ludzie, którzy są w olbrzymiej odległości od nas i to jest niemożliwe, żeby to był Stefan - mówiła. Ostatecznie Stefan odnalazł się w piątek. Informację potwierdziła na Facebooku gmina Czerniejewo. "Stefan - prosiak wietnamski, w którego szukanie zaangażowało się pół kraju, odnalazł się! Miło nam przekazać tą dobrą wiadomość" - przekazała, zamieszczając krótkie wideo z udziałem knura.