Jak poinformował oficer prasowy policji w Szamotułach Jacek Michałowski, sprawcą wypadku jest prawdopodobnie kierowca bmw, który nie opanował auta po wyjściu z zakrętu i zderzył się z volkswagenem jetta. Na oba samochody najechało volvo. Kierowca citroena, chcąc uniknąć zderzenia, wjechał do rowu. Autami jechało w sumie siedem osób. Dwie z nich odwieziono do szpitala w Szamotułach. Żadnych obrażeń nie odniósł jedynie kierowca citroena. Według Michałowskiego do wypadku mogły przyczynić się nadmierna prędkość kierowcy bmw oraz trudne warunki na drodze, spowodowane opadami deszczu. Droga była zablokowana mniej więcej przez cztery godziny. W tym czasie auta były kierowane objazdami przez miejscowości Młodasko i Sękowo.