Spór toczył się od 5 lat, odkąd Kościół odzyskał budynek. Miasto, mimo obietnic, nie przeniosło liceum w inne miejsce. Kuria w tej sytuacji zażądała rynkowych stawek za wynajem, czyli prawie 2 milionów złotych rocznie. Poznań nie płacił jednak wysokiego czynszu, a szkoła została "dzikim lokatorem". Gdy kuria zagroziła eksmisją, uczniowie szkoły wszczęli w jej obronie manifestację. Umowę udało się podpisać dopiero, gdy sprawa wylądowała w sądzie. Na jej podstawie miasto zapłaci 4,5 mln odszkodowania i - dopóki nie przeniesie ogólniaka - będzie płacić 600 tys. rocznie czynszu.