Emocji było jak na lekarstwo. Po dwóch wyścigach było 7:5 dla gospodarzy, ale kolejne cztery biegi żużlowcy Unii wygrywali podwójnie i objęli prowadzenie 29:7. Kapitalnie w szeregach gospodarzy jeździli praktycznie wszyscy zawodnicy - Janusz Kołodziej, Leigh Adams, Damian Baliński i trzeci żużlowiec sobotniej Grand Prix Wielkiej Brytanii - Jarosław Hampel. Punktowali również Troy Batchelor oraz chorwacki junior Jurica Pavlić. W ekipie gości kroku gospodarzom próbowali dotrzymywać jedynie aktualny mistrz świata - Jason Crump oraz inny uczestnik GP - Duńczyk Kenneth Bjerre. Walki na torze też nie było zbyt wiele. Do ostrego starcia doszło w dziesiątym biegu kiedy to Baliński tuż po wyjściu spod taśmy zaatakował Crumpa i upadł na tor. Sędzia Jerzy Najwer nakazał ponowny start w czteroosobowym składzie, a powtórkę wygrali gospodarze 5:1 - Kołodziej z Balińskim zwyciężyli Crumpa i Macieja Janowskiego. Sukces Unii mógł być jeszcze bardziej okazały. W 14. biegu Hampelowi na prowadzeniu zdefektował motocykl i goście po raz pierwszy w tym spotkaniu zanotowali zwycięstwo. Para Piotr Świderski i Daniel Jeleniewski nie miała większych kłopotów z pokonaniem leszczyńskiego juniora Sławomira Musielaka. W ostatnim wyścigu kończący sportową karierę 39-letni Adams znów pokazał klasę; był lepszy od pretendentów do medali indywidualnych MŚ - Crumpa i Bjerre. Unia Leszno - Betard WTS Wrocław 60:30. Punkty: Unia Leszno: Leigh Adams 14 (3,3,2,3,3), Janusz Kołodziej 10 (2,2,3,3,0), Jarosław Hampel 9 (2,1,3,3,d), Damian Baliński 9 (3,3,2,1), Jurica Pavlic 8 (3,2,2,1), Troy Batchelor 7 (1,2,2,2), Sławomir Musielak 3 (1,1,1). Betard WTS Wrocław: Kenneth Bjerre 10 (3,1,3,2,1), Jason Crump 9 (1,3,1,2,2), Piotr Świderski 7 (1,1,1,1,3), Daniel Jeleniewski 2 (0,0,0,d,2), Maciej Janowski 2 (2,0,0,0), Leon Madsen 0 (0,0,0), Dennis Andersson 0 (u,0,0). Najlepszy czas dnia: Janusz Kolodziej - 59,12 w 12. wyścigu. Sędziował: Jerzy Najwer (Gliwice). Widzów: 7 tys.