Jack DeJohnette, rocznik 1942, ikona światowego jazzu, należy do najważniejszych współczesnych perkusistów. Brzmienie jego perkusji jest tak wielopłaszczyznowe, że sprawia czasem wrażenie, jakby tworzyło je kilka instrumentów naraz. W połowie lat 60. grał w John Coltrane Quintet, a następnie w Charles Lloyd Quartet. Wziął udział w legendarnej sesji nagraniowej "Bitches Brew" Milesa Davisa, po czym dołączył na stałe do jego grupy. Później stał się niemal "etatowym" perkusistą prestiżowej wytwórni ECM, nagrywając z: Janem Garbarkiem, Johnem Surmanem, Kennym Wheelerem, Johnem Abercrombiem. Współpracował także m.in. z: Theloniusem Monkiem, Stanem Getzem, Herbie Hancockiem, Billem Evansem, Chickiem Coreą i Stanem Getzem... Do dziś DeJohnette wspóltworzy legendarne Keith Jarrett Trio. The Ripple Effect jest niezwykle eklektycznym projektem łączącym akustyczny jazz, world music i elektronikę, będącym kontynuacją osiągnięć DeJohnette'a w inspirowaniu i tworzeniu "muzyki bez granic" i przenoszącym pod jego kierunkiem jazz w XXI wiek. Nieprzypadkowy jest więc dobór artystów zaproszonych do udziału w projekcie: brazylijska perkusjonistka, wokalistka, performerka i badaczka muzyki Indian z Puszczy Amazońskiej - Marlui Miranda, od lat współpracujący z DeJohnette kompozytor, multiinstrumentalista - John Surman, producent i specjalista od elektroniki - Ben Surman, oraz basista Jerome Harris. Wystąpią: Jack DeJohnette - perkusja, wokal; Marlui Miranda - wokal, instrumenty perkusyjne; John Surman - reeds; Jerome Harris - bass, wokal; Ben Surman - elektronika. 6 listopada (wtorek), godz. 20. Blue Note Jazz Club, ul. Kościuszki 76/78, gmach C.K. Zamek, Poznań.