Gwałtowne burze, które przetoczyły się wczoraj nad Polską, spowodowały duże straty. Najtrudniejsza sytuacja była w województwie mazowieckim, łódzkim i opolskim. W sumie w różnych regionach kraju strażacy interweniowali ponad 820 razy. Na Mazowszu wskutek tragicznego wypadku zginął młody mężczyzna. Jak poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak, do tragedii doszło w miejscowości Szczytno w powiecie zachodnio-warszawskim. Konar przygniótł młodego mężczyznę - Mężczyzna, w wieku ok. 30 lat, przechodził drogą, gdy zerwał się silny wiatr. Został uderzony w głowę gałęzią oderwaną z drzewa. Zginął na miejscu - dodał rzecznik. Silny wiatr, który osiągał w porywach prędkość 100 kilometrów, powalił też wiele drzew. Uszkodzonych zostało osiem dachów w powiecie mławskim, wołomińskim i gostynińskim. Z kolei na warszawskim Targówku, silny wiatr przewrócił rusztowanie. Uszkodzonych zostało pięć aut, na szczęście nikt nie ucierpiał. Jak powiedziała Anna Kędzierzawska z zespołu prasowego KSP, było też więcej zgłoszeń dotyczących kolizji. W Wielkopolsce zginął 17-latek Do śmiertelnego wypadku doszło także w Wielkopolsce, gdzie podczas burzy zginął 17-letni chłopiec. - Nie wiadomo, czy zginął od wyładowania atmosferycznego czy przestraszył się i spadł - powiedział rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak. Nieletni wraz z ojcem i wujkiem kładli w czasie burzy folię na dachu domu należącego do jego babci w Charbowie koło Kłecka (woj. wielkopolskie). - W pewnym momencie chłopak spadł z dachu na strych budynku i mimo reanimacji zmarł - powiedział Borowiak. Przyczynę śmierci nastolatka ustali prokuratura po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Pogoda ma się uspokoić Prognozy na najbliższe dni są bardziej optymistyczne. Według IMGW, w sobotę burze już nie będą się nad Polską pojawiać. Ma być jednak dużo chłodniej niż w piątek - od 15 st. C na północnym wschodzie (tam możliwe będą opady), po 22 st. C na południu. W niedzielę za to ma być słonecznie i ciepło - od 21 st. w Suwałkach po 28 st. C na zachodzie. Po weekendzie powinno być upalnie, choć możliwe będą burze. Jak informuje IMGW, Polska północno-wschodnia jest pod wpływem niżu znad Łotwy, na pozostałym obszarze zaznacza się wpływ wyżu znad Niemiec. Z północnego zachodu napływa chłodne powietrze polarno-morskie. Szczegółowa prognoza pogody W sobotę zachmurzenie małe lub umiarkowane, tylko na północny Polski zachmurzenie umiarkowane, okresami duże, z przelotnymi opadami deszczu. Temperatura maksymalna przeważnie od 19 st.C do 22 st.C, na wybrzeżu, Pomorzu i w rejonach podgórskich od 18 st.C do 20 st.C, a na północnym wschodzie od 15 st.C do 18 st.C. Wiatr umiarkowany, na północy kraju umiarkowany lub dość silny, miejscami silny i porywisty, w porywach do 70 km/h, a na wybrzeżu do 80 km/h, północno-zachodni lub zachodni. W nocy przeważnie zachmurzenie małe, lokalnie mgły, ograniczające widzialność do bardzo słabej. Na północnym wschodzie Polski zachmurzenie umiarkowane, okresami duże, miejscami przelotne opady deszczu. Popadać może tylko przelotnie Temperatura minimalna od 9 st.C do 13 st.C, na wybrzeżu do 14 st.C, tylko w kotlinach górskich od 7 st.C do 9 st.C. Wiatr w zachodniej połowie kraju słaby, zmienny, na pozostałym obszarze słaby lub umiarkowany, na północnym wschodzie okresami porywisty, zachodni lub północno-zachodni. W niedzielę zachmurzenie małe lub umiarkowane. Temperatura maksymalna od 21 st.C, 22 st.C na północnym wschodzie i na Podhalu, 25 st.C, 26 st.C w centrum do 28 st.C lokalnie na zachodzie. Wiatr słaby, zmienny. W sobotę we Warszawie zachmurzenie umiarkowane. Temperatura maksymalna 20 st.C. Wiatr na ogół umiarkowany, północno-zachodni. W nocy pogodnie. Temperatura minimalna 12 st.C. Wiatr słaby, zachodni. W niedzielę zachmurzenie małe. Temperatura maksymalna 25 st.C. Wiatr słaby, zmienny. W sobotę w południe ciśnienie w Warszawie wyniesie 1006 hPa i będzie rosnąć. Sprawdź pogodę dla Twojego miasta i regionu. Kliknij