Jeden z najgroźniejszych pająków, jakim jest kolczak zbrojny występujący w Polsce (Cheiracanthium punctorium) pojawił się w województwie wielkopolskim. Mieszkańcy Poznania alarmowali, że coraz częściej można spotkać ten gatunek. Kolczak zbrojny w Polsce. Jak go rozpoznać? To niejedyny przypadek pojawienia się tego pająka w Polsce, na Dolnym Śląsku kolczak również niepokoi społeczność. Dziennik.pl podkreśla, że gatunek "ceni sobie ciepłe, otwarte tereny porośnięte wysoką trawą, ziołoroślami i krzewami, np. łąki, nasypy kolejowe i skraje dróg". Kolczaki budują spore gniazda, które są wielkości gołębiego jaja. Oprócz tego, że służą one jako miejsce schronienia, samice składają tam jaja. Należy zaznaczyć, że w sytuacji, gdy bronią się lub swoich młodych, potrafią być bardzo agresywne. Gatunek oprócz tego, że pojawia się w ogrodach, coraz częściej "wprowadza" się do domów i mieszkań. Kolczaki mają kilka charakterystycznych cech, które mogą pomóc w ich rozpoznaniu. Okazy te mogą osiągnąć od ok. 7,5 mm do 15 cm długości. Barwy, jakie przybierają są dosyć łatwo zauważalne - pająki mogą być żółte, zielono-żółte bądź czerwone. Ugryzienie kolczaka zbrojnego. Jego jad może być niebezpieczny Chociaż kolczak zbrojny może wyglądać niegroźnie, jego ukąszenie może być bolesne i co najważniejsze, niebezpieczne dla człowieka. Jad pająka może spowodować problemy zdrowotne, co grozi nawet pobytem w szpitalu. Jad może również wywołać objawy zatrucia, jak np.: nudności, dreszcze, wysoka temperatura, stan zapalny, bóle i osłabienie organizmu. Po ataku tego pająka objawy nie znikają szybko - mogą się utrzymywać do dwóch tygodni. "Jego jad zawiera hemolizyny i jest śmiertelny dla owadów" - podaje portal. Kolczak zbrojny występuje Azji i Europie. Przez to, że lubi ciepły klimat najczęściej można go znaleźć np. w Portugalii, Hiszpanii, Francji czy Włoszech. Jego obecność w Polsce szczególnie zagraża dzieciom i osobom starszym. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!