Piotr Ś. prowadził w Poznaniu firmę oferującą "skuteczne negocjacje z lokatorami". Prokuratura oskarżyła go o stalking, czyli uporczywe nękanie lokatorów pięciu poznańskich kamienic. Proces toczy się w poznańskim sądzie. Tymczasem Piotr Ś. zaproponował, że udostępni w Gnieźnie mieszkania dla 300 uchodźców. Pismo od "czyściciela" wojewoda wielkopolski przekazał Urzędowi ds. Cudzoziemców. Ostatecznie propozycję Piotra Ś. odrzucono, bo mieszkania wymagają remontu.