Drogowcy właśnie remontują w Poznaniu ulicę Garbary, ale nie poszerzą ulicy nawet o kilkanaście centymetrów, chociaż technicznie jest to możliwe. Przyczyną jest brak pieniędzy. Pomimo tego, że na "feralnym" odcinku Garbar znajdują się dwa pasy ruchu, częGroźnsto dochodzi do sytuacji, w których dwa autobusy lub dwa duże samochody nie mogą równolegle jechać koło siebie! Dzieje się tak z powodu, wąskich pasów ruchu wytyczonych na tym fragmencie drogi. Kierowcy samochodów dostawczych, autobusów podmiejskich i autobusów MPK muszą jechać tak blisko krawężnika, że trudno wcisnąć szpilkę pomiędzy koło a krawędź chodnika. - Jezdnia na tym odcinku ma minimalną szerokość, jaka jest zgodna z prawem i wynosi 2,75 metra. Ta szerokość może powodować problemy w ruchu, szczególnie dużych samochodów i autobusów - przyznał Piotr Owczarek z poznańskiego Zarządu Dróg Miejskich. Kierowcy, chcący pokonać ten odcinek drogi często muszą "przeciskać" się pomiędzy samochodami jadącymi obok, a krawężnikiem oddzielającym jezdnię od pasu zieleni. - Czasami po prostu nie ma siły, żeby tędy przejechać i trzeba czekać, aż samochody stojące obok odjadą, albo przesuną się bliżej osi jezdni - powiedział nam kierowca autobusu MPK, którego trasa przebiega ulicą Garbary. Niektórzy, bardziej niecierpliwi kierowcy pokonują wąski odcinek drogi, przejeżdżając jednym kołem po pasie zieleni znajdującym się koło ulicy. Od kilku miesięcy w tym rejonie miasta trwają prace remontowe. Rozkopana jest m.in. ulica Północna, pod którą Aquanet układa rury kanalizacyjne. Teraz w remoncie jest także ulica Garbary. W ramach jej remontu na skrzyżowaniach przecinających ulicę Garbary, zostanie zamontowana sygnalizacja świetlna, a także położona nowa nawierzchnia. Niestety drogowcom zabrakło pieniędzy na poszerzenie wąskiego odcinka drogi. - W projekcie prac prowadzonych na ulicy Garbary, zapis o poszerzeniu jezdni się nie znalazł. Główną przyczyną tego, był brak wystarczających funduszy na wykonanie takich prac - powiedział nam Piotr Owczarek. Niewykluczone, że w przyszłości uciążliwy odcinek ulicy Garbary zostanie poszerzony. Kierowcy będą musieli jednak na to poczekać nawet kilka lat. Taka inwestycja wiązałaby się z przebudową całego uzbrojenia jezdni, a to wymaga znacznych środków i współpracy wielu instytucji. Póki co, pokonując wąski fragment ulicy, kierowcy muszą wykazać się dużą uwagą i ostrożnością. Dziś po południu ponownie zostaną uruchomione wszystkie pasy ruchu dla jadących ulicą Garbary w stronę centrum. Ten stan - jak obiecują drogowcy - pomimo cały czas trwającego w tym rejonie remontu nie powinien już ulec zmianie. Wincenty Kokot Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl