- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godziny 7.00 rano - relacjonuje Beata Jarczewska, rzecznik komendy policji w Rawiczu. - 31-letni mieszkaniec naszej gminy jechał z 2-letnim synem w kierunku Dubina. Nagle zobaczył, że jadący z przeciwka samochód zjechał na jego pas. Żeby uniknąć czołowego zderzenia, uciekł na prawe pobocze. Nie zapanował nad pojazdem i doszło do dachowania. Mężczyźnie udało się wyjść z auta o własnych siłach i szybko wyciągnąć dziecko. Lekarze u obu poszkodowanych stwierdzili niegroźne stłuczenia głowy. Zarówno ojciec, jak i syn po gruntownym przebadaniu zostali wypuszczeni do domu. - Niewątpliwie życie dziecku uratował fotelik, w którym chłopiec był prawidłowo przewożony - przyznaje Jarczewska. Policja szuka sprawcy wypadku. Wiadomo tylko tyle, że poszukiwany jest zielony samochód jadący w kierunku Pakosławia. Niestety, poszkodowany nie zapamiętał żadnych więcej szczegółów. Policja prosi o pilny kontakt świadków, którzy mogą pomóc w ustaleniu tożsamości sprawcy, który uciekł z miejsca wypadku. Wszelkie informacje można przekazywać - także anonimowo - telefonicznie: 65-546-62-00 i 997. (DrA)