Jak się jednak okazało, mężczyźni kłamali, aby dostać jednorazową zapomogę, jaką w ubiegłym roku przyznano uczestnikom wydarzeń Czerwca '56. 28 czerwca 1956 roku o 6 rano w zakładach imienia Hipolita Cegielskiego w Poznaniu zawyły syreny. Spod bramy Fabryki Pojazdów Szynowych wyruszył pochód robotników, który przemienił się w wielką, 100-tysięczną demonstrację, a następnie w zbrojne powstanie robotnicze. Według najnowszych badań Instytutu Pamięci Narodowej, w wyniku dwudniowych starć robotników z wojskiem i milicją na ulicach Poznania zginęło co najmniej 58 osób, a kilkaset zostało rannych; około 700 aresztowano.