To jedyne w regionie muzeum, którego patronem jest autor słynnego elementarza z 1910 r., używanego niemal przez cały XX wiek - powiedział prezes Stowarzyszenia Ruch Samorządowy im. profesora Mariana Falskiego, Michał Krzak. Falski był zięciem Karola Oxnera - przedwojennego właściciela Kuźnicy i szwagrem ostatniego dziedzica tego majątku - Seweryna Oxnera. Profesor często przyjeżdżał tutaj do rodziny swojej żony, polował w okolicznych lasach. Muzeum ma siedzibę w dworku należącym kiedyś do Oxnerów. Zgromadzono tutaj przedwojenne kałamarze, zdjęcia, dzienniki lekcyjne, oryginalne ławki, globusy, atlasy i setki pomocy szkolnych. Pokazano także kilkadziesiąt elementarzy wydanych dla szkół wiejskich i miejskich, wydanych w różnych latach. W zbiorach jest m.in. Toruński Elementarz Polski z 1910 r. Według Krzaka, wkrótce do Muzeum Oświaty ma trafić 220 elementarzy, które ma ofiarować kolekcjonerka ze Zduńskliej Woli. Falski jest znany przede wszystkim jako autor "Elementarza", ale szeroką opinią społeczną wstrząsnęła jego obszerna książka pt. "Środowisko społeczne młodzieży a jej wykształcenie", którą opublikowano w 1937 r. Profesor dowodził w niej, że nie uzdolnienia i charakter dziecka determinują jego szanse, lecz pozycja społeczna i klasowa ojca. Rok wcześniej Falski opublikował broszurę pt. "Walczmy o szkołę", w której poddał druzgocącej krytyce całą politykę oświatową rządów pomajowych, zwłaszcza Janusza i Wacława Jędrzejewiczów. Prace Falskiego z zakresu organizacji szkolnictwa i dydaktyki stawiały go w rzędzie najwybitniejszych wówczas twórców nauk o wychowaniu. - Przez całe życie profesor pozostawał człowiekiem niepokornym, nie idącym na żadne kompromisy. W 1964 r., wraz z grupą uczonych i pisarzy, złożył swój podpis pod słynnym "Listem 34" do premiera Józefa Cyrankiewicza, zawierającym żądanie zmiany polityki kulturalnej i zniesienia cenzury - przypomniał członek stowarzyszenia, Waldemar Dudka. W 1967 r., Falski podjął się obrony przed komisją dyscyplinarną Uniwersytetu Warszawskiego studenta historii Adama Michnika - obecnego redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej". Zmarł w 1974 r. Stowarzyszenie przeprowadziło ostatnio akcję przywrócenia elementarza do szkół. Pod petycją do minister Katarzyny Hall podpisało się ponad 800 osób. - Nasza akcja nie przyniosła rezultatu - ubolewa Krzak. Według niego, ponad 100 tysięcy elementarzy jest w domach Polonii na całym świecie, głównie w USA. - Tam posiada go niemal każda polska rodzina, w Polsce uważany jest jako staroświecki - twierdzi prezes.