W 2006 roku Konferencja Episkopatu Polski ustanowiła 29 kwietnia Dniem Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego w okresie II wojny światowej, którego organizację powierzono diecezji kaliskiej. Centralnym punktem tegorocznych uroczystości była msza św. Uczestniczyli w niej m.in. księża więzieni w Dachau: Zdzisław Lipiński, Leon Stępniak i Tadeusz Kosecki. W obliczu planowanej przez Niemców zagłady obozu, księża przysięgli św. Józefowi Kaliskiemu, że w przypadku ocalenia spotykać się będą każdego roku w Kaliszu - miejscu kultu tego świętego. Od 64 lat księża ponawiają w bazylice tę przysięgę. Obóz istniał w latach 1933-1945. W czasie II wojny światowej był głównym na zachodzie obozem koncentracyjnym dla polskiego duchowieństwa. Więziono w nim około 200 tysięcy osób wielu narodowości. Wśród nich było 1786 księży i zakonników, z których 847 przeżyło wojnę i doczekało wyzwolenia przez armię amerykańską. Ksiądz kanonik Leon Stępniak, który w marcu skończył 96 lat, opowiadał dziennikarzom o życiu obozowym i ostatnich godzinach pobytu w Dachau. Duchowny bardzo dobrze pamięta przeżycia obozowe i moment wyzwolenia przez armię amerykańską. - Była piękna słoneczna niedziela. Wiedzieliśmy już, że Niemcy chcą zatrzeć ślady zbrodni i zlikwidować obóz. Modliliśmy się, powierzając swój los św. Józefowi. Nagle usłyszeliśmy głosy niewielkiej - jak się okazało - grupy nadchodzących żołnierzy amerykańskich - mówił ksiądz Stępniak. Ubrany jak pozostali więźniowie w pasiaki, został zapędzony pod ściany baraku. - Głowy kazali nam ustawić do okna. Na dany znak, wszyscy musieli się położyć na ziemi. Nie było miejsca, leżeliśmy jeden na drugim. Kiedy nas prowadzili, nie szliśmy, ale wlekliśmy nogę za nogą - wspominał. W podziemiach kaliskiej bazyliki istnieje Kaplica Męczeństwa i Wdzięczności oraz archiwum księży polskich więzionych w Dachau. Wśród najcenniejszych eksponatów są zdjęcia z uroczystości 25 i 35-lecia wyzwolenia obozu. Z kapłanami modlili się wtedy kardynałowie Stefan Wyszyński i Karol Wojtyła. Są także zdjęcia z 1975 r., kiedy to księży z obozu w Dachau przyjął papież Paweł VI. Był wtedy z nimi przyszły papież Jan Paweł II. Wśród eksponatów są także kawałki obozowego chleba, ręcznie napisany modlitewnik, krzyże, medaliki, obozowe dokumenty i zdjęcia. Księża wspominali zmarłych w 2007 r. kardynałów Ignacego Jeża i Adama Kozłowieckiego oraz arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego. Ten ostatni zmarł 29 kwietnia - w 62. rocznicę oswobodzenia obozu w Dachau. - Pewnie przyjechałem ostatni raz, by podziękować św. Józefowi za 70 lat kapłaństwa i cudowne ocalenie - powiedział ksiądz Stępniak. Podkreślił, że już dawno wybaczył swoim oprawcom, ale nie oznacza to, że nie pamięta o doznanych krzywdach.