Idea powołania grupy kontrolującej wojewódzkie szosy powstała w KWP. Ludzie w niej pracujący jeżdżą głównie w obrębie drogi nr 5,2,11, ale także tam, gdzie przepisy są nagminnie łamane Codziennie nagrywanych jest od kilkunastu do kilkudziesięciu amatorów szybkiej jazdy i innych wykroczeń. - Co roku z budżetu Urzędu Marszałkowskiego kupowane są dla nas nowe samochody i wideorejestratory. Służą one specjalnej grupie ścigającej piratów drogowych. W tej chwili zespół liczy 5 osób, ale mamy nadzieję, że wkrótce ich przybędzie - powiedział podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik KWP. Jak dowiedziano się w biurze prasowym UMWW, Wojewódzka Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, której przewodniczy Marszałek Województwa, w bardzo szerokim zakresie finansuje działania na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach Wielkopolski. Nie obciąża to budżetu Województwa Wielkopolskiego. Z wypracowanych przez wielkopolskie WORD zysków corocznie finansowane są działania w łącznej kwocie około 3,2 mln zł. W zeszłym roku zakupiony został m.in. samochód z wyposażeniem specjalistycznym w wersji policyjnej, 11 urządzeń radarowych do pomiaru prędkości czy też 19 patrolowych samochodów Policji Drogowej. Wymieniony sprzęt przekazywany jest przez wielkopolskie WORD w formie darowizny. W tym roku, tak jak w latach ubiegłych plan wydatków ustalono na poziomie 3,2 mln zł. Dla Policji przewidziano zakup m.in. 2 samochodów policyjnych, motocykla z specjalistycznym sprzętem oraz namiotu ratowniczego. Julita Izdebska Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl