Leszczyński ,,kangur" wygrał kilka dni temu pierwszą rundę na torze w Newcastle, nie mając sobie równych. W sześciu startach odniósł sześć błyskotliwych zwycięstw. Także w II rundzie Adams będzie faworytem, tym bardziej, że startował będzie tam, gdzie się urodził, czyli w Mildurze. Ten tor zna tak dobrze, jak ten w Lesznie. Druga z trzech imprez o mistrzostwo Australii odbędzie się w środę, 7 stycznia. Po pierwszej rundzie prowadzi Adams - 20 punktów, przed Rory Schleinem - 18 i Chrisem Holderem, 17 punktów, obrońcą mistrzowskiej korony sprzed roku. Drugi z ,,leszczynian" - Troy Batchelor zajmuje 10 lokatę i jeśli jeszcze myśli o tym, by powalczyć o ,,pudło" musi tym razem znaleźć się w wielkim finale, bowiem w tym roku w Australii rozegrane zostaną tylko trzy rundy mistrzowskiej imprezy. Ostatnia, decydująca odbędzie się 10 stycznia w Gillman. andre