- Ciężarówka została zniszczona w takim stopniu, że dźwig nie mógł jej podnieść z jezdni w całości. Z drogi usuwano pojedyncze jej części - silnik, kabinę, podwozie i nadwozie. Wcześniej wycięto drzewo, w które uderzył tir - poinformował oficer dyżurny policji w Grodzisku Wielkopolskim. Według niego, do zdarzenia doszło najprawdopodobniej w wyniku niedostosowania prędkości do panujących na drodze warunków. Auto wypadło z trasy i uderzyło w drzewo. Obrażenia odniesione przez kierowcę Tira, nie są groźne.