Najwięcej - 339 uczestników - wybrało najkrótszą trasę 80 km. Było wśród nich kilku lekarzy, urzędników, znanych biznesmenów a także wiceprezydent Jan Wojciechowski. Niektórzy jeździli rodzinnie - ojciec z synem. Przy organizacji imprezy pomagało ponad 50 wolontariuszy. - Chciałbym podziękować wszystkim, którzy bezinteresownie pomagali przy organizacji naszej imprezy na trasie przejazdu, szczególnie zaś druhom z ochotniczych straży pożarnych oraz funkcjonariuszom Policji - mówi Grzegorz Brzechwa., komandor Maratonu, prezes Stowarzyszenia "Życie jest piękne". -Jestem przekonany, że mimo niezbyt przyjemnej pogody impreza przyczyniła się do promocji regionu leszczyńskiego. Mimo, że maraton odbywał się przy otwartym ruchu drogowym wszyscy dojechali bezpiecznie do mety, zanotowano jedynie kilka niegroźnych upadków, ale cykliści kontynuowali jazdę. Na dystansie 80 km zwyciężył Łukasz Swojak z Gostynia średnią 38,64 km/godz., na dystansie 160 km wygrał Filip Naskręt z Widziszewa ze średnią 37,48 km/godz., a najdłuższy dystans 230 km najszybciej pokonał Robert Syc z Leszna ze średnią 35,72 km/godz. O sekundę wyprzedził Wacława Kubacika również z Leszna. CAN