Aby dostać ją za darmo lub bardzo tanio trzeba się jednak było pospieszyć. Teraz za świąteczne drzewko zapłacimy nawet powyżej 100 zł. Tradycja nakazuje, aby choinkę przystroić dopiero w wigilijny poranek. Sądząc jednak po zainteresowaniu poznaniaków stoiskami sprzedającymi świąteczne drzewka, w wielu domach pojawią się one kilka dni wcześniej. Wzmożony ruch w choinkowym interesie panuje m.in. na Placu Wielkopolskim. - Przychodzi do nas coraz więcej osób, ale największego ruchu spodziewamy się w weekend - opowiadają tamtejsi sprzedawcy drzewek. Powodzeniem cieszą się zarówno małe choinki, kupowane głównie do biur, jak i duże, rozłożyste drzewa. - Wszystkie sprzedają się świetnie - mówi pan Marek, jeden ze sprzedawców. - Widać, że ludzie nie zamierzają oszczędzać na świętach. Oszczędzać zresztą trudno, bo cena choinek na Placu Wielkopolskim wcale nie jest niska. Za średniej wielkości świąteczne drzewko można tu zapłacić nawet 130 zł! I gdzie tu poznańska oszczędność? Czy nie dałoby się zdobyć zielonego symbolu Świąt nieco taniej, albo nawet zupełnie za darmo? Dziennikarze postanowili to sprawdzić. Wnioski niestety nie są radosne. Okazuje się, że aby zdobyć drzewko bezpłatnie, trzeba się było postarać nieco wcześniej. Jeszcze wczoraj choinkę można było sobie... wygrać. Codziennie w porannym programie Radia Merkury przeprowadzany był konkurs "Jak to było?", w którym słuchacze mieli za zadanie dokończyć fragment wypowiedzi jakiegoś polityka lub innej znanej postaci. Nagrodą była właśnie choinka. Niestety, zainteresowanie poznaniaków było tak duże, że drzewek już zabrakło. Tradycyjnie już w 12 największych miastach Polski, w tym w Poznaniu, choinki rozdawało radio RMF FM. Impreza co roku przyciąga wielu poznaniaków, którzy upatrują w tej akcji szansę na uniknięcie choćby części przedświątecznych wydatków. W tym roku RMF FM odwiedził miasto ze swoją świąteczną imprezą 12.12., dlatego kto nie pojawił tego dnia na Starym Rynku, na darmowe drzewko od krakowskiej rozgłośni nie ma już szans. Czyżby więc poznaniacy byli skazani na kupowanie choinek za niemałe pieniądze na którymś z poznańskich targowisk? Rafał Łopka, rzecznik prasowy Urzędu Miasta raczej nie pozostawia złudzeń: - Miasto nie zamierza w tym roku przeprowadzać żadnej przedświątecznej akcji rozdawania choinek. Poznaniacy mogą ewentualnie przejść się na Stary Rynek 21 grudnia, bo wtedy kończy się Betlejem Poznańskie i można będzie sobie wziąć jedną z choinek zdobiących ten teren, ale podejrzewam, że są już na nie zapisy - mówi. Nadzieję na zdobycie drzewka za darmo lub chociażby po obniżonej cenie rozwiewają też sami sprzedawcy. - U nas nic się nie zmarnuje - śmieje się pan Marek. - Ten towar, który nie sprzeda się w Poznaniu, pojedzie do Rosji albo na Ukrainę, bo tam święta przypadają później. - Więc jeśli ktoś przyjdzie do panów w Wigilię rano, nie może liczyć nawet na obniżkę? - pytamy. - Nie ma mowy - pada zdecydowana odpowiedź. - Zresztą, w Wigilię już nas tu nie będzie. Anna Przybył Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl