W sobotnie popołudnie, lokalne, poznańskie media podały, że sześciu strażaków zasłabło podczas ćwiczeń w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej 2. w Poznaniu. Jak dowiedziała się Interia, dwóch z nich trafiło do szpitala, a pozostałą czwórkę, po wstępnym przebadaniu oddelegowano do lekarza pierwszego kontaktu. - Podczas ćwiczeń z ratownictwa gaśniczego na terenie jednostki, przy ulicy Grunwaldzkiej, sześciu strażaków zgłosiło gorsze samopoczucie. W związku z tym na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe, które udzieliło im pomocy. Dwóch z nich zabrała karetka do szpitala, a pozostali zostali skierowani do domów - przekazał w rozmowie z Interią rzecznik PSP w Poznaniu Marcin Tecław. - Ci którzy trafili do szpitala, po przebadaniu również zostali wypuszczeniu do domów - dodał. Przekazał również, że ze wstępnych informacji medycznych wynika, iż u strażaków doszło do przemęczenia oraz odwodnienia organizmu, prawdopodobnie z powodu upału. Ostatecznie cała szósta został zwolniona ze służby w tym dniu, a na ich miejsce przyszli inni strażacy "na zastępstwo". Fala upałów przechodzi nad Polską Upały mogą być dla człowieka niebezpieczne. Wysokie temperatury mogą prowadzić do przegrzania organizmu lub nawet do udaru cieplnego. Gorąco powoduje też u człowieka intensywne pocenie się, co prowadzi do utraty wody i elektrolitów z organizmu. Odwodnienie może skutkować zmęczeniem, zawrotami i bólami głowy oraz spadkiem wydajności fizycznej i umysłowej. Dlatego tak ważne jest, aby pamiętać o regularnym nawadnianiu się, oraz noszeniu nakrycia głowy, takiego jak kapelusz czy czapka, które pomagają chronić głowę i twarz przed bezpośrednim nasłonecznieniem, co z kolei zmniejsza ryzyko przegrzania i udaru cieplnego. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!