Funkcjonariusze zaraz po otrzymaniu zgłoszenia wyruszyli na poszukiwania sprawcy. Zatrzymany Marcin O. był wcześniej karany za inne przestępstwa, tym razem grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło kilka dni temu w podpoznańskim Suchym Lesie. Na komisariat zgłosiła się zdenerwowana dziewczyna, która poinformowała policjantów, że chwilę wcześniej mężczyzna, którego zna z widzenia usiłował ją zgwałcić. Z jej zeznań wynikało, że 17-latka chcąc znaleźć swojego młodszego brata, poszła do mieszkania, w którym mógł on przebywać. Na miejscu okazało się, że był on tam w towarzystwie starszego mężczyzny pijącego alkohol. Kiedy dziewczyna usiłowała razem z bratem wyjść z pomieszczenia, została zaatakowana. Mężczyzna używając przemocy fizycznej, usiłował ściągnąć z niej spodnie. Dzięki szybkiej i stanowczej reakcji, napadnięta zdołała się wyrwać z rąk sprawcy i uciec. Policjanci po otrzymaniu zgłoszenia wyruszyli na poszukiwania 27-latka. Na efekty ich działań nie trzeba było zbyt długo czekać. Już po kilkunastu minutach kryminalni schwytali przestępcę w jednym z mieszkań na terenie Suchego Lasu. Funkcjonariusze wyczuli od zatrzymanego woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało, że mężczyzna był pijany i miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Po sprawdzeniu jego tożsamości i "kartoteki" okazało się, że Marcin O. był już wcześniej karany za inne przestępstwa. Tym razem grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl