Jak? Każdy użytkownik strony playarena.pl prowadzi swoją własną kartę zawodnika. Ta karta to przepustka do niezależnych, miejskich rozgrywek piłki nożnej lub koszykówki. - Jeśli szukasz partnerów do gry w piłkę nożną, np. w najbliższy czwartek, ok. godz. 16, to tylko wprowadzasz te dane w playarena.pl. Nasz system w odpowiedzi udostępnia ci listę wszystkich organizowanych spotkań w interesującym cię miejscu i czasie - tłumaczy Wojciech Dudek, współzałożyciel portalu. System wyświetli też mapę, na której dokładnie zaznaczona będzie lokalizacja danego boiska, ze zdjęciami i opisem nawierzchni. Autorzy serwisu twierdzą, że kojarzenie ze sobą graczy to dopiero początek. - Główna funkcja playarena.pl to organizacja miejskiej ligi rozgrywek sportowych - twierdzi Marek Prudel, kolejny współzałożyciel serwisu. - Chcieliśmy stworzyć ligę dostępną dla wszystkich, dzięki naszemu absolutnie darmowemu serwisowi - dodaje. Zawodnicy sami ustalają reguły gry, wybierają miejsce oraz czas spotkania. Nie ma z góry ustalonego harmonogramu rozgrywek, można grać albo na czas, albo np. do dziesięciu strzelonych bramek. Oprócz lig miejskich ważnym elementem serwisu będą ligi szkolne. Rozgrywki w 16 największych miastach Polski, w tym w Poznaniu, uruchomią założyciele serwisu. W ciągu trzech najbliższych tygodni pojawią się też plakaty reklamujące stronę. Ale każde, nawet najmniejsze miasto, może mieć własną ligę playarena.pl. - Chcemy wciągnąć do gry jak najwięcej osób. W czerwcu przyszłego roku zorganizujemy ogólnopolski finał naszych rozgrywek - wyjaśnia Piotr Popiel, jeden z założycieli portalu. - Nie ukrywamy, że jednym z naszych najważniejszych celów jest szukanie talentów, które zauważone będą miały szanse dalej się rozwijać - dodaje. Bartłomiej Knapik bartlomiej.knapik@echomiasta.pl