Zdaniem policjantów zajmujących się sprawą, kompletna linia produkcyjna znajdująca się na terenie prywatnej posesji miała dużą wydajność. W jej skład wchodziły urządzenia do filtrowania skażonego spirytusu, rozrabiania alkoholu, napełniania i kapslowania butelek. Oficerowie CBŚ podczas przeszukania natrafili na pomieszczenia przygotowywane do ukrycia rozlewni. Były one wyposażone w ukryte wejścia i zamaskowane włazy. Od kwietnia do chwili zatrzymania organizatorzy procederu mogli sprzedać około 16 tys. litrów podrobionych popularnych wódek. Niezależnie od ryzyka dla osób pijących tego rodzaju alkohol sprawcy narazili Skarb Państwa na stratę 760 tys. zł. Do aresztu trafiło trzech mieszkańców Konina, zatrzymanych podczas likwidacji wytwórni. Właściciel posesji, na której była zorganizowana rozlewnia, już wcześniej trafił do aresztu. Kilka tygodni temu wpadł w ręce policjantów na Wybrzeżu podczas transportu podrabianego alkoholu. Za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, oszustwo i nielegalny wyrób alkoholu grozi kara do 8 lat więzienia.