Na sesję gminną przyszła liczna reprezentacja nauczycieli gostyńskich gimnazjów. Dyskusja była burzliwa. Ile kosztuje uczeń? Zgodnie z prawem prowadzenie gimnazjów jest w kompetencji gmin. Z kolei szkoły ponadgimnazjalne ma w swojej pieczy powiat. Jeśli powiatowa szkoła licealna chce utworzyć gimnazjum, musi mieć nie tylko zgodę powiatu, ale przede wszystkim gminy Gostyń. Urząd Miejski w Gostyniu wyliczył, że gdyby w gimnazjum uczyło się 25 uczniów z gminy, kasa samorządu straciłaby ok. 120 tys. zł rocznie subwencji ze strony państwa. Na sesji argumenty za powstaniem powiatowego gimnazjum przytoczył dyrektor liceum, a zarazem radny gminny Piotr Radojewski. - Takie gimnazjum to nie jest szkoła dla wszystkich uczniów, tylko dla uzdolnionych językowo - przekonywał. - Planujemy prowadzenie dwóch przedmiotów po angielsku. Byłaby to szkoła bezobwodowa. Mamy pewne doświadczenie, bo prowadziliśmy już w liceum tzw. klasy zerowe z rozszerzonym programem języka obcego. Gimnazjum dwujęzyczne powinno mieć charakter szkoły o zasięgu powiatowym. Nie powinno być przeszkód formalnych. Administracja nie powinna decydować za rodziców. Radojewskiego wsparła przybyła na sesję wicedyrektor LO Barbara Cwojdzińska: - Do tej pory wiele działań wspomaga słabego ucznia, dla uczniów zdolnych oferta jest niewielka. My nie uderzamy w gimnazja. Nie spowodujemy masowego odejścia uczniów z gostyńskich szkół. To mogą być 2-3 osoby z jednego gimnazjum. Mamy nauczycieli przygotowanych do prowadzenia lekcji w dwóch językach. Do otwarcia tego typu szkoły przygotowujemy się od 5 lat. My też możemy Argumenty przeciwko utworzeniu gimnazjum dwujęzycznego przedstawiał przewodniczący komisji oświaty, a zarazem nauczyciel gimnazjalny Mikołaj Jackowiak. - Odejście uczniów do nowego gimnazjum spowoduje ubytek etatów nauczycielskich, przy pełnym cyklu kształcenia - nawet dwunastu. Grozi to też zmniejszeniem się etatów obsługi naszych szkół. Ponadto prawo nakazuje, by to gimnazjum miało swój obwód, wydzielony z obwodów gminnych gostyńskich gimnazjów. Radny Jerzy Kulak apelował, aby jeszcze w tej kadencji zorganizować debatę na temat gminnej oświaty. Stwierdził, że radni dowiedzieli się o problemie zbyt późno, by wyrobić sobie o nim zdanie. Radny Marek Cichowski zaproponował, by odrzucić uchwałę, a decyzję odłożyć o rok. Dyrektorzy dwóch gostyńskich gimnazjów poinformowali, że nie mają obecnie kadry przygotowanej do uczenia w gimnazjum dwujęzycznym. - Jeżeli dostaniemy czas, możemy podjąć przygotowania do uruchomienia gimnazjum dwujęzycznego - stwierdził Waldemar Sadowski, dyrektor gimnazjum nr 2 w Gostyniu. - To gimnazjum spowoduje rozdźwięk wśród nauczycieli - deklarował dyrektor gimnazjum nr 2 Józef Gerowski. Głosy radnych rozdzieliły się następująco: 9 z nich było za, 9 przeciw, a 2 wstrzymało się od głosu. l