Na wystawie pokazano około 200 prac. Wykonało je 41 artystów z warszawskiego Stowarzyszenia Twórców Form Złotniczych. Wśród eksponatów są kolie, bransoletki, naszyjniki, pierścionki oraz przedmioty użytkowe, m.in. łyżeczki ze srebra. Szczególną uwagę zwiedzających zwracają duże okazy bursztynu łączonego ze srebrem. Niektóre z nich są szlifowane, innych nie poddano obróbce. To prawdziwie mistrzowska, zachwycająca robota - mówili oglądający. Wśród pokazanej biżuterii dominuje bursztyn o żółtym zabarwieniu. Kolejne wystawy w tym cyklu zaplanowano na czerwiec. "Kaliszanie zobaczą m.in. archeologiczną ekspozycję pt. "Na szlaku bursztynowym - Kalisia przedrzymska czy rzymska" - poinformował dyrektor miejscowego Muzeum Okręgowego Jerzy Splitt. Odbędzie się także międzynarodowa konferencja naukowa "Szlak bursztynowy" oraz plenerowe widowisko historyczne "Po bursztyn", w którym wystąpią artyści z Polski, Włoch, Danii, Niemiec, Węgier i Rosji. Kalisz, opisany w 142 roku naszej ery przez Ptolemeusza, był osadą położoną na drodze kupców handlujących bursztynem i przemierzających kontynent od południa Włoch do Gdańska i dalej po Kaliningrad. Ówczesna Calisia była jednym z najważniejszych punktów tranzytowych w Europie. Dzięki zapisowi Ptolemeusza w jego kronice, Kalisz uważany jest za najstarsze miasto w Polsce. Ekspozycję biżuterii zorganizowano ze środków unijnych, w ramach programu Kultura 2007-2013. Można ją oglądać do połowy maja.