Burmistrz miał w styczniu tego roku zaproponować jednemu z radnych intratną posadę w zamian za głosowanie zgodnie z jego sugestiami podczas obrad rady gminy. Według policji radny miał w zamian za obiecane korzyści pomóc burmistrzowi w usunięciu ze stanowisk kierowniczych nieprzychylnych mu innych samorządowców. Marek K. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu przestępstwa. Burmistrz został zatrzymany kilka dni temu i po postawieniu zarzutów został zawieszony w czynnościach służbowych. Samorządowiec musiał też wpłacić 35 tys. zł poręczenia majątkowego. Za przestępstwo zarzucone grozi mu kara do 8 lat więzienia. Marek K. od kilku kadencji rządził w Trzciance. W ostatnich wyborach startował z ramienia Trzcianeckiego Forum Obywatelskiego i był popierany przez Platformę Obywatelską.