Gmina Krotoszyn jako druga w powiecie wzięła udział w rządowym programie budowy boisk gminnych przy placówkach szkolnych. Na jej terenie powstają dwa tego typu obiekty. Jedno z boisk mieści się za Szkołą Podstawową nr 1, drugie na terenie Liceum Ogólnokształcącego im. H. Kołłątaja. Orlik przy deptaku, za ogródkiem do nauki jazdy na rowerze, nie jest gotowy, choć termin zakończenia robót minął ostatniego dnia października. Andrzej Kaik, naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju w krotoszyńskim Urzędzie Miejskim, wyjaśnia, że wykonawca zgłosił już gotowość do odbioru komisyjnego, jednakże jeszcze w pierwszych dniach listopada pracownicy firmy wykonawczej instalowali sprzęt do sportów zespołowych. Zdaniem A. Kaika nie wystąpiły żadne okoliczności, które mogłyby wpłynąć na opóźnienie. Dlaczego więc roboty trwają tak długo? O nadzór nad inwestycją i bałagan na jej terenie zapytał na ostatniej sesji Rady Miejskiej Roman Olejnik z PO. Wówczas wyjaśniono mu, że błoto i liście o tej porze to normalna sprawa. - To nie jest najlepszy czas na prowadzenie tego typu inwestycji - uważa Andrzej Kaik. Twierdzi, że nie zna przyczyn opóźnienia i kieruje do Krodomeksu - firmy, która wygrała przetarg. Dlaczego, skoro to Urząd Miejski nadzoruje przebieg inwestycji i ponosi niemałą część kosztów? A wartość przedsięwzięcia jest niemała, bowiem wynosi 1 mln 400 tys. zł. Samorząd poniesie jedną trzecią kosztów, czyli 333 tys. zł. Zgodnie z założeniami programu budowy boisk, kolejne 33 procent (333 tys. zł) wyda Urząd Marszałkowski, tyle samo - Ministerstwo Sportu i Turystyki. Kilkakrotne próby skontaktowania się z Grzegorzem Kaszkowiakiem, kierownikiem budowy z firmy Krodomex, zakończyły się niepowodzeniem. Usłyszeliśmy jedynie informację o nieobecności kierownika oraz zapewnienia o niezwłocznym skontaktowaniu się z nami po jego powrocie. Pomimo oczekiwań oraz dalszych prób nie uzyskaliśmy żadnych wyjaśnień. Dowiedzieliśmy się jedynie, że odbiór inwestycji nastąpi 13 listopada. Andrzej Kaik podkreśla, że komisja odbierająca ukończony obiekt zdecyduje o ewentualnej karze finansowej dla wykonawcy za niewywiązanie się z terminowego zakończenia prac. Anna Szklarek