Nie wiadomo, kiedy tramwaje zjadą z pętli. Zależy to od tempa budowy nowej zajezdni na poznańskim Franowie. Wkrótce na torach nocować będzie w sumie kilkadziesiąt tramwajów, bo Poznań czeka na dostawę 45 zakupionych pojazdów produkowanych przez spółkę Solaris Bus & Coach. Równocześnie wycofywany będzie najstarszy tabor. Jak powiedziała rzeczniczka MPK Iwona Gajdzińska, sytuację utrudni także rozpoczynająca się wkrótce przebudowa ul. Grunwaldzkiej wraz ze znajdującą się tam pętlą tramwajową. Przez pewien czas niedostępne będą znajdujące się tam tory odstawcze. Gajdzińska wyjaśniła, że trwa dostosowywanie pętli tramwajowych do nocnych postojów pojazdów nie mieszczących się w zajezdniach. Podkreśliła, że nocowanie pod gołym niebem to dla tych pojazdów żadna nowość. - W naszych zajezdniach nie mamy w halach garażowych tylu miejsc, żeby wszystkie tramwaje nocowały pod dachem. Tramwajom stojącym na pętlach zapewnimy bezpieczeństwo: zostanie wzmocniona ochrona, na trzeciej powstanie oświetlenie i monitoring - powiedziała. Na razie na pętlach nocować będzie 28 pojazdów. Od czerwca 2011 roku zacznie ich jednak przybywać, bo na torach pojawią się pierwsze z 45 zakupionych przez miasto tramwajów Solaris Tramino. Gajdzińska zapewnia, że nowym tramwajom zostaną stworzone "najlepsze warunki". Na razie nie wiadomo jednak, jak rozwiązany będzie problem noclegu tramwajów poza zajezdniami. Taka sytuacja może potrwać kilka lat. - Taki stan potrwa do czasu, gdy powstanie zajezdnia na Franowie. Przetarg zostanie niedługo rozpisany, na razie trudno powiedzieć, kiedy zajezdnia będzie gotowa - powiedziała Gajdzińska. Zajezdnia na Gajowej została oddana do użytku w roku 1880. Do tej pory była jedną z czterech zajezdni tramwajowych w mieście. W 2008 roku teren kupiła portugalska firma Eastern Opportunities. Przez trzy lata MPK mogło korzystać z nabytej przez Portugalczyków zajezdni. Umowa nie została jednak przedłużona. Poznań dysponuje ok. 200 tramwajami.