Mieszkające w osadzie cztery rodziny od prawie 30 lat korzystały ze studni. Do czasu, aż woda wyschła. Mieszkańcom dowożono więc wodę beczkowozem. Wariant ten się nie sprawdził w praktyce. Mieszkańcy od 10 lat pisali petycje do gminy. Żądali doprowadzenia im wody bieżącej do domów. Samorząd gminny musiał rozwiązać ten problem. Wkrótce skończą się kłopoty z wodą we Włostkach. W maju radni zaaprobowali wydanie na inwestycję ok. 200 tys. zł. Potem znaleziono jeszcze 80 tys. zł. Na 280 tys. zł opiewał kosztorys inwestorski. Ostatecznie okazało się, że inwestycja ma kosztować jedynie ok. 95 tys. zł. - W ciągu kilku tygodni uda się sieć wodociągową do Włostek doprowadzić i mamy nadzieję, że jeszcze pod koniec tego roku mieszkańcy będą mogli z bieżącej wody korzystać - mówi wiceburmistrz Ponieca Jacek Widyński. Gmina doprowadzi wodę do miejscowości z Sarbinowa. Mieszkańcy będą musieli na własny koszt wykonać przyłącza. Wodociąg będzie miał długość ok. 1,5 km. Wykonuje go firma z Piasków, która wygrała przetarg.