Pierwszy, po sukcesie programu, występ w Poznaniu zgromadził publiczność, która jeszcze przed pierwszą piosenką nagrodziła Audiofeels gromkimi brawami. Przez półtorej godziny Audiofeels królowało na zamkowej scenie udowadniając, że oprócz muzycznego talentu, zostali obdarzeni ogromnym poczuciem humoru i zdolnościami aktorskimi. Każdy utwór, z bogatego repertuaru, na który złożyły się zarówno utwory Red Hot Chili Peppers, Stinga, Metallicy czy Quincy Jones'a, publiczność nagradzała gromkimi brawami. Owacje na stojąco potwierdziły, że występ Marcina Illukiewicza, Michała Szajkowskiego, Michała Steca, Patryka Ignaczaka, Jarka Weidnera, Bartka Michalaka, Marka Lewandowskiego i Bartka Lehmana, z gościnnym występem Kasi Rościńskiej, można zaliczyć do bardzo udanych. Śpiewająco-beatboxujący Audiofeels długo kazali poznaniakom na siebie długo czekać, bowiem po sukcesie w programie "Mam talent" zdołali już objechać sporą część Polski, nim wystąpili przed najbardziej wymagającą publicznością. Wszak to w Poznaniu narodził się ich fenomen, o czym najwierniejsi fani mogli przekonać się już nie raz, m.in. podczas uroczystości absolutoryjnych Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza, kwietniowego koncertu w klubie Blue Note, czy gdy zespół występował na ubiegłorocznej Nocy Naukowców. A już w kwietniu ukaże się debiutancka płyta zespołu, na której znajdzie się 14 coverów światowej sławy przebojów. Elwira Trzcielińska Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl