Wystawa "Spotkania Jana Pawła II w obiektywie Arturo Mari'ego" składa się ze 143 fotografii ukazujących papieża w różnych sytuacjach. Zdjęcia dokumentują jego pracę duszpasterską, pielgrzymki, audiencje, spotkania oficjalne, czas modlitwy, spotkania prywatne i czas spędzony na łonie natury. Wśród zaprezentowanych zdjęć są prace ukazujące Jana Pawła II w nietypowych sytuacjach: w górach przy ognisku, w trakcie gry w boccia, trzymającego misia koalę, przymierzającego okulary lidera grupy U2, Bono. - Niemożliwością jest dobranie zdjęć podsumowujących 27-letni pontyfikat Jana Pawła II - powiedział Arturo Mari. - Każdy dzień mojej pracy u jego boku był niezwykły. Na tych zdjęciach przedstawiam więc kilka takich niezwykłych momentów - tłumaczył. Według Arturo Mari'ego, Jan Paweł II był osobą bardzo naturalną. Przed obiektywem zachowywał się spontanicznie i nie sprawiał wrażenia, że jest fotografowany. - Nie używałem żadnych specjalnych technik i nigdy nie miałem jakichkolwiek problemów z fotografowaniem Ojca Świętego. Po prostu wykorzystywałem serce i głowę, by uwiecznić te chwile - powiedział fotograf. Zaznaczył, że jest wzruszony przyjęciem w Polsce. - Za każdym razem, gdy tu jestem, czuję się, jak w trakcie pamiętnej, pierwszej pielgrzymki - wyjawił. Zdjęcia Arturo Mari'ego będzie można oglądać w Muzeum Archidiecezjalnym na Ostrowie Tumskim od 15 września do 15 grudnia. Wystawa została zorganizowana z okazji wznowienia działalności Muzeum i Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu. Po dwóch latach prac modernizacyjnych, muzeum zostało przeniesione do wyremontowanego i zaadoptowanego gmachu dawnej Akademii Lubrańskiego. Archiwum trafiło do wyremontowanego budynku dawnego wikariatu, gdzie dotychczas mieściła się ekspozycja muzealna. Muzeum w nowym miejscu wzbogaciło się o nową stałą ekspozycję, na którą składają się pamiątki po Janie Pawle II. Zwiedzający będą mogli zobaczyć m.in. papieską sutannę, pas, trzewiki, a także siedzisko i klęcznik, które były wystawione przy papieskim ołtarzu podczas jego wizyty w Poznaniu. Koszt remontu wyniósł ok. 7 mln zł, z czego 5 mln zł pozyskano z funduszy unijnych.