Do napadu doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w miejscowości Masanów. Podejrzany wspólnie z 14-latkiem zamówili w Ostrowie kurs do jednej z pobliskich miejscowości. Po kilku kilometrach jazdy poprosili o zatrzymanie auta. Zaczęli wtedy bić kierowcę, zabrali mu taksówkę i odjechali. - Podczas próby zatrzymania napastnicy uderzyli w drzwi radiowozu i ranili jednego z policjantów. Wkrótce porzucili taksówkę i uciekli. Zostali zatrzymani w poniedziałek nad ranem - poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp., Janusz Walczak. Dziewiętnastolatkowi zarzucono rozbój oraz czynną napaść na policjantów. Za te przestępstwa grozi kara do dwunastu lat więzienia.