- Prokuratura zamierza złożyć zażalenie na postanowienie sądu - zapowiedział zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak. Jak poinformował Walczak, kierowcy zarzucono umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Wyjaśnił, że podejrzany jechał z nadmierną prędkością, dużo wyższą od dopuszczalnej w terenie zabudowanym. Dodał, że w chwili wypadku była gęsta mgła, mimo to kierowca zdecydował się na manewr wyprzedzania. W rezultacie stracił panowanie nad autem i zjechał na lewy pas jezdni, a następnie na chodnik. Jeden z idących chłopców zginął na miejscu, drugi zmarł po kilku godzinach w szpitalu.