Przedstawiciele wojska, organizacji związanych z lotnictwem a także władz samorządowych złożyli w czwartek kwiaty przy obelisku upamiętniającym wydarzenie z 1919 roku. - Tak jak Powstanie Wielkopolskie przez wiele lat było niedoceniane w historii kraju, tak i ten fakt również był zbyt słabo artykułowany. Przecież to było pierwsze lotnisko, które zostało zdobyte w wolnej Polsce po rozbiorach. Tu się zaczęła rodzić historia naszego lotnictwa - powiedział prezes Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego RP Franciszek Macioła. Jak dodał, w ostatnim czasie można zauważyć rosnące zainteresowanie wydarzeniem. - Ta rocznica zaczyna się przebijać do świadomości Polaków, szczególnie do środowisk lotniczych - ocenił. 6 stycznia 1919 roku podczas walk powstańcy zajęli wieś Ławica pod Poznaniem, gdzie zlokalizowane było niemieckie lotnisko wojskowe. Polacy przejęli kilkaset rozmontowanych i zakonserwowanych samolotów bojowych oraz balonów obserwacyjnych. Wartość zdobytego łupu szacowana była na 200 milionów marek niemieckich. Ze zdobytego sprzętu sformowano kilka eskadr lotniczych, dających początek polskiemu lotnictwu. Na tych samolotach, już z polskimi znakami, 9 stycznia 1919 r. Wiktor Pniewski wraz z poznańską eskadrą zbombardował lotnisko we Frankfurcie nad Odrą. W Poznaniu powstał pierwszy polski aeroklub. Lotnicy walczyli później o Lwów; powstańcy odpierali też wojska bolszewickie w 1920 r. Dziś tradycje te dziedziczy w Poznaniu 31. Baza Lotnictwa Taktycznego, ulokowana na lotnisku Poznań-Krzesiny. W miejscu niemieckiego lotniska funkcjonuje obecnie port lotniczy Poznań-Ławica.