Jedyny koncert związany z obchodami trzydziestolecia swojego istnienia zagra w niedzielę kapela Kult. Będzie to jedno z najważniejszych wydarzeń tego lata nie tylko w Jarocinie, ale na całej polskiej mapie festiwalowej - zapowiada poznańska agencja artystyczna Go Ahead, organizator imprezy. Wystąpi także Jello Biafra z grupą punkową grupą The Guantanamo School Of Medicine. Będzie to jedyny koncert Amerykanów w Europie. Na swoim profilu facebookowym Biafra zapowiedział, że będzie to też pierwsza i jedyna w najbliższej przyszłości okazja, by usłyszeć na żywo nowe, przygotowane z myślą o kolejnym albumie, utwory swojej formacji. W piątek fani rocka usłyszą Katarzynę Nosowską, Buldoga, Set Your Goals i pięć innych formacji. Zagrają także m.in. Biohazard, Paula i Karol, Dead on Time, Coma, Kult, Arka Noego, Luxtorpeda. Oprócz muzyki, festiwalowi goście będą mogli uczestniczyć m.in. w odsłonięciu gabloty z Obrazami Przechodnimi prof. Piotra C. Kowalskiego, otwarciu wystawy zdjęć Krzysztofa Skorego, spotkaniu z autorem książki "Grunt to bunt '2" Grzegorzem K. Witkowskim i jego gośćmi, otwarciu wystawy zdjęć z ostatnich kilku edycji festiwalu. Przez cały czas trwania rockowiska będzie czynna wystawa plenerowa "30 lat jarocińskiego festiwalu". Dla gości przygotowano pole namiotowe, będą też uruchomione specjalne dodatkowe pociągi i autobusy. Jarocińskie rockowiska poprzedziły organizowane przez całą dekadę lat 70. Wielkopolskie Rytmy Młodych. Początkowo były to imprezy o zasięgu lokalnym. W 1973 r. po raz pierwszy zaproszono także zawodowych muzyków. Gwiazdą był wtedy zespół Anawa. W 1980 r. festiwal w Jarocinie przekształcił się w I Ogólnopolski Przegląd Muzyki Młodej Generacji, a w połowie lat 80. zmienił nazwę na Festiwal Muzyków Rockowych. Na scenie pojawili się wtedy m.in. Czesław Niemen, Grzegorz Ciechowski z Republiką, Armia, TSA, Dżem. Pod taką nazwą festiwal odbywał się do 1994 r. Doszło wtedy do starć z policją i imprezę wznowiono dopiero w 2005 r. Co roku latem przyjeżdża na festiwal około 10 tys. fanów rocka.