Poinformował o tym w środę zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wlkp. Janusz Walczak. Do napadu doszło w nocy w miejscowości Masanów. Oskarżony wspólnie z 14-latkiem zamówili w Ostrowie Wlkp. kurs do jednej z pobliskich miejscowości. Po kilku kilometrach jazdy poprosili o zatrzymanie samochodu, następnie zaczęli bić kierowcę po głowie, dusili go, zabrali mu taksówkę i odjechali. - Podczas próby zatrzymania napastnicy uderzyli w drzwi radiowozu i ranili jednego z policjantów. Wkrótce porzucili taksówkę i uciekli. Zostali zatrzymani następnego dnia nad ranem - poinformował Walczak. Sprawa młodszego z napastników została skierowana do sądu rodzinnego i nieletnich.