Strażniczki pełniące służbę w patrolu szkolnym zostały poinformowane o przygotowywanej przez uczniów gimnazjum bójce w pobliżu szkoły. W czasie dużej przerwy patrolowały teren bezpośrednio przyległy do szkoły sprawdzając otrzymaną informację. Wkrótce zauważyły dość liczną grupę młodzieży. Na wezwanie strażniczek większość z nich rozeszła się. Jednakże 17-latek, który przybył na umówioną walkę, zaczął - wobec interweniujących funkcjonariuszek - zachowywać się w sposób agresywny i prowokujący. Odmówił zarówno wylegitymowania się jak i podania swoich danych personalnych. W trakcie rozmowy kierował pod adresem strażniczek wulgarne wyzwiska i groźby. Podczas próby zatrzymania dopuścił się czynnej napaści na strażniczki. Po krótkiej szamotaninie nastolatkowi udało się uciec. Strażniczki szybko ustaliły dane sprawcy napaści, którym okazał się były uczeń gimnazjum na terenie którego interweniowały. O zdarzeniu poinformowały zostali także przebywający w tym samym czasie na terenie szkoły (w innej sprawie) policjanci z wydziału ds. nieletnich. Jeszcze tego samego dnia sprawca został zatrzymany. Teraz czeka go rozprawa przed sądem. Wiadomość pochodzi z portalu Tutej.pl