Mężczyzna był wtedy pijany. - To maksymalna kara jaka grozi za ten czyn. Sąd nie zauważył żadnych okoliczności łagodzących - podkreślił w uzasadnieniu wyroku przewodniczący składu sędziowskiego, Krzysztof Patyna. Podkreślił, że Mariusz C. jest uzależniony od alkoholu a jego przebywanie na wolności może stworzyć niebezpieczeństwo popełnienia innego, równie groźnego czynu. Do zdarzenia doszło w styczniu, na jednym ze skrzyżowań w pobliżu centrum Kalisza. Uciekający volkswagenem polo Mariusz C. wjechał na skrzyżowanie i zderzył się z prawidłowo jadącym tico. 63- letnia pasażerka tego auta zginęła na miejscu. Sprawcę zatrzymano dopiero kilka kilometrów za Kaliszem, miał 2,56 promila alkoholu we krwi. Wyrok jest nieprawomocny.