Zofia Michalska, niespełna 103-letnia leszczynianka, w październiku upadła i złamała biodro. Leszczyńscy ortopedzi wszczepili jej endoprotezę. - U starszej osoby operacja wszczepienia endoprotezy to zabieg ratujący życie. Gdyby bowiem taki pacjent przez kilka tygodni leżał unieruchomiony w gipsie, mogłyby pojawić się groźne dla życia powikłania - uważa ortopeda Jacek Adamczak z Wojewózkiego Szpitala Zespolonego. Już kilka dni po zabiegu pacjentka uczyła się chodzić przy pomocy chodzika. - Ta pani na nic nie narzeka, fantastycznie współpracuje z rehabilitantem - podkreśla Martyna Tomkowiak, fizjoterapeutka oddziału ortopedycznego leszczyńskiego szpitala. - Moim zdaniem to ewenement, że pani tak szybko odzyskuje formę. Pani Zofia od kilkunastu dni jest już w domu. Odzyskuje siły, sama wstaje. Porusza się jednak przy pomocy chodzika. Ma dobrą opiekę i nadal jest sprawna intelektualnie. Jest także żywym przykładem na to, że chcieć - to móc, nawet wtedy, gdy ma się ponad sto lat! maks