Szef MSWiA o migrantach na granicy: Zamożni ludzie
Szef MSWiA Mariusz Kamiński powiedział o charakterze pracy strażników granicznych. - Ci ludzie, którzy tam docierają na granicę, to są ludzie, którzy współpracują z międzynarodowymi grupami przestępczymi...<br><br>- Albo są oszukani przez reżim Łukaszenki - zauważył prowadzący Marcin Fijołek.<br><br> - Nie. To międzynarodowe grupy przestępcze dostarczają ich za opłatą, na Białoruś, do hoteli. Tam czekają w samochodach przedstawiciele białoruskich służb specjalnych, którzy wiozą ich na granicę. Oni działają w ścisłym porozumieniu. Tam nikt nie dotarłby na granicę bez bezpośredniego wsparcia białoruskich służb specjalnych. Bez przewodników.<br><br>- To prawda. Ale to nie zmienia faktu, że wśród tych ludzi mogą być zwykli, oszukani ludzie.<br><br>- Zamożni ludzi. Bo taka droga do Europy to są tysiące złotych - doparł Kamiński.