Sikorski o wizycie Dudy na otwarciu Igrzysk Olimpijskich: Ja bym bronił prezydenta
Prowadzący program "Graffiti" Grzegorz Kępka zapytał Radosława Sikorskiego o wizytę Andrzeja Dudy na otwarciu zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Polski prezydent był jedynym przedstawicielem demokratycznego państwa. </br> </br> - Ja bym tu bronił prezydenta. Oczywiście Chiny to kraj autorytarny i łamią prawa człowieka, ale z drugiej strony jedną czwartą ludzkości wydobyły z ubóstwa i są wielkim mocarstwem. Między nami, a Chinami jest tylko jeden wspólny sąsiad - przyznał Sikorski. </br> </br> Sikorski skomentował także wizytę prezydenta Dudy w Brukseli, gdzie ma rozmawiać z szefową Komisji Europejskiej. Jego zdaniem, rozmowy powinny dotyczyć nie tylko sytuacji na Ukrainie, ale również wypłaty unijnych środków dla Polski oraz kar nałożonych przez TSUE. </br> </br> - Ja myślę, że to dobrze, jeśli usłyszy, jakie są warunki usunięcia kar dla Polski oraz wypłaty Krajowego Planu Odbudowy. Jeśli go to zachęci do tego, żeby te szalone pomysły Ziobry wetować, to może coś z tego wyjdzie, tak jak "lex TVN" - powiedział.