Motyka w ''Gościu Wydarzeń'': Nie ma ryzyka, że ceny energii wzrosną. Będziemy utrzymywali je na niskim poziomie
Minister energii Miłosz Motyka pytany był w "Gościu Wydarzeń" o to, jakie są szanse na obniżenie cen energii w Polsce, które są jednymi z najwyższych w Europie. - Dzisiaj cena taryfowa to 622,8 zł. Już myślę, że na jesieni tego roku będzie to poniżej 600 zł - przekazał Motyka. Marcin Fijołek pytał polityka także o to, na ile i kiedy będziemy mieli taki miks energetyczny, by powiedzieć, że mamy swoją, tania energię. - Na pewno musimy stawiać na na dywersyfikację dostaw i coś, co było do tej pory kompletnie niezrozumiałe to to, że Polska energetyka musi być oparta albo na węglu jedni mówili, albo na odnawialnych źródłach energii (OZE). Otóż ona powinna i musi być zdywersyfikowana. Będziemy celowo mieli miks oparty na energii jądrowej i OZE, na morzu i na lądzie, także z fotowoltaiki - oznajmił szef resortu energii. Minister zapewnił przy tym, że w Polsce aktualnie "nie ma ryzyka, że ceny energii wzrosną". - Będziemy tę cenę utrzymywali na stabilnym, niskim poziomie, jednocześnie realizując docelowe, wielkie inwestycje w energię jądrową, w morskie farmy wiatrowe. W 2026 r. już pierwszy wiatrak będzie dawał prąd do naszego systemu elektroenergetycznego - zapowiedział.








