Trzaskowski: W tym momencie chodzi o to, by powstrzymać PiS od organizowania farsy wyborów
WIDEO | Wtorek, 28 kwietnia 2020 (10:17)
"Ja w tym momencie zdejmuję kapelusz partyjny. To nie jest stanowisko Trzaskowskiego, czy Jaśkowiaka, którzy mają jasną przynależność partyjną. To jest stanowisko wszystkich korporacji samorządowych - nie ma dzisiaj podstaw prawnych, żeby wydawać poczcie jakiekolwiek dane" - tak o organizacji wyborów korespondencyjnych mówił w Porannej rozmowie w RMF FM prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Podkreślił, że jego zdaniem cały proces wymagania danych ze spisów wyborców to "łamanie podstawowych procedur". "Jest to łamanie podstawowych procedur. Nie ma w tej chwili podstaw prawnych do tego, by wydawać wrażliwe dane obywateli. Wystarczy poczekać na Senat i Sejm. Wystarczy poczekać dwa tygodnie. Nie łamiąc tych procedur, jeśli PiS jest przekonany, że przeforsuje tę ustawę o głosowaniu korespondencyjnym, to wówczas będzie wszystko zgodnie z prawem" - mówił Trzaskowski.
Zobacz również
Najlepsze tematy
-
Tusk ostrzega przed szczepionkami. Ryzyko wydaje się poważne
-
Co możemy siać w marcu? To idealny czas
-
Zaskakujące wieści o Gowinie. Nie musi liczyć na PiS?
-
Pół kilograma soli podgrzej na suchej patelni. Efekt zwala z nóg