Przebywają w tymczasowym areszcie. Dodatkowe przesłuchanie 34-letniej Joanny P., ma dotyczyć roli "uzdrowiciela" w leczeniu niemowlęcia. Dziecko nie było szczepione. Rodzice zrezygnowali z opieki lekarskiej na rzecz kontaktów ze znachorem z Nowego Sącza. Przypomnijmy. Do tragedii doszło w kwietniu. Rodzice Madzi zaniepokojeni jej stanem wezwali pogotowie ratunkowe. Po przybyciu na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili zgon dziecka. W chwili śmierci niemowlę miała ważyć zaledwie 3,5 kilograma. Jak wstępnie ustalili śledczy dziewczynka zmarła z powodu braku pokarmu i wycieńczenia.