Podczas briefingu zorganizowanego we wrocławskim ratuszu minister spraw wewnętrznych poinformował, że z powodu cięć w policyjnym budżecie jest 150 wakatów; po zapowiedzi Dutkiewicza będzie ich tylko 50. Zdaniem ministra wzrost zatrudnienia we wrocławskiej policji będzie się wiązał ze wzmocnieniem ścigania przede wszystkim przestępstw na tle rasowym, ideologicznym i ksenofobicznym. Sienkiewicz, który wcześniej uczestniczył w naradzie w komendzie wojewódzkiej policji we Wrocławiu, powiedział, że system rozpoznania sprawców przestępstw na tle rasowym i ksenofobicznym jest coraz lepszy, a "sprawność policji w odnajdowaniu sprawców coraz wyższa". "Nie chcę zdradzać szczegółów, ale mogę powiedzieć, że będziemy szkolić również policjantów, także tych z mniejszych ośrodków, by skutecznie potrafili rozpoznawać i zwalczać tego typu przestępstwa. Powstaną wyspecjalizowane zespoły, które zajmą się przestępstwami popełnianymi na tym tle. Jednak nie chodzi tylko o to, by odnaleźć i ukarać sprawców, lecz równie duże znaczenie ma samo nazwanie zła, jakim jest tego typu przestępczość" - powiedział. Dodał, że skuteczne zwalczanie zjawisk patologicznych i przestępstw na tle rasowym, ksenofobicznym, ideowym zależy między innymi od dobrej współpracy instytucji państwowych, samorządowych oraz właścicieli klubów piłkarskich, gdy mowa o tzw. przestępczości stadionowej. Jak powiedział prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, w przyszłorocznym budżecie na pewno zostaną zagwarantowane takie fundusze, by stu nowych policjantów rozpoczęło pracę na ulicach stolicy Dolnego Śląska. "W ramach budżetu na 2014 r. na bezpieczeństwo, w tym na wsparcie policji, na pewno przeznaczymy więcej pieniędzy niż w tegorocznym budżecie" - dodał Dutkiewicz. Prezydent miasta podkreślił, że więcej pieniędzy z budżetu miasta zostanie wydanych również na prewencję i edukację związaną z bezpieczeństwem, w tym przede wszystkim edukację najmłodszych.