Miastu zależy na tym, aby obiekt na Euro 2012 był gotowy w połowie przyszłego roku. Z powodu przebudowy nieczynny będzie również stadion Cracovii. Jedyną możliwością, aby krakowianie mogli oglądać w swoim mieście mecze piłkarzy Białej Gwiazdy, jest przystosowanie do rozgrywek ekstraklasy stadionu Hutnika. Podobnie będzie w przypadku Cracovii, jeżeli zespół utrzyma się w ekstraklasie. Problem w tym, że miasto nie zrobiło na razie nic, aby przygotować obiekt na Suchych Stawach. Głównym problemem jest przejście procedur związanych z montażem oświetlenia na obiekcie na Suchych Stawach. - W najbliższych dniach będziemy rozmawiać na ten temat z opatem cystersów. Mam nadzieję, że dojdziemy do porozumienia i oświetlenie zostanie zamontowane przed rozpoczęciem nowego sezonu piłkarskiego - informuje Krzysztof Kowal, dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej. Przypomnijmy, że na obiekt Hutnika mają być przeniesione maszty oświetleniowe ze stadionu Cracovii, który od września ma być przebudowywany. Według opactwa cystersów, sąsiadującego ze stadionem Hutnika, oraz władz konserwatorskich są one za wysokie i zasłonią widok na klasztor. Dyrektor Kowal podkreśla, że bliska jest ugoda z cystersami, która zakładałaby montaż na stadionie Hutnika wysokich masztów oświetleniowych, które byłyby tam do 2012 r., a później musiałyby być zdemontowane. Docelowo obiekt Hutnika ma być przebudowany w ten sposób, że będzie możliwość oświetlania boiska z dachu trybun. Dla potrzeb ekstraklasy na stadionie w Nowej Hucie trzeba jeszcze częściowo zadaszyć około 500 miejsc na jednej z trybun, zwiększyć liczbę krzesełek i przygotować stanowiska do transmisji telewizyjnych. Monitoring miałby być przeniesiony z obiektu Wisły. Jeżeli nie udałoby się do lipca przygotować stadionu Hutnika, to Wisła grałaby na stadionie w Sosnowcu i zostawiała pieniądze za wynajem obiektu tam. Byłaby to strata dla miasta i kompromitacja. Wiceprezes Cracovii Jakub Tabisz podkreśla, że na razie w klubie myślą o tym, aby utrzymać zespół w ekstraklasie. W przypadku stadionu Hutnika nie ma na razie ani harmonogramu, ani pozwolenia na budowę niezbędnego do montażu masztów oświetleniowych, ani pieniędzy w budżecie na inwestycję. Aby zdążyć na czas, powinna się ona rozpocząć na początku czerwca. O tym, że Cracovia i Wisła nie będą miały gdzie grać, miasto wie od wielu miesięcy. Niektórzy kibice na internetowym forum zauważają, że 13 maja UEFA ma zadecydować, w których miastach ma być rozegrane Euro 2012. Obawiają się, że jeżeli wśród nich nie znajdzie się Kraków, to spadnie tempo stadionowych inwestycji. Na obiekcie Wisły przebudowywana jest trybuna wschodnia. Od kilku tygodni nie widać postępu prac. W sobotę nie było tam żadnej maszyny, a już w zeszłym miesiącu miał być ogromny dźwig do stawiania konstrukcji trybuny. Miasto uspokaja, że prace przebiegają zgodnie z harmonogramem. TYM ptymczak@dziennik.krakow.pl