- Gdańsk to jedno z najbardziej zagrożonych powodzią miast w całej Europie - twierdzi doktor Maria Sztobryn. Meteorolodzy twierdzą, że w efekcie ocieplenia klimatu do końca wieku woda dojdzie do centrum Gdańska. Podobnie będzie w Świnoujściu, Kołobrzegu i Ustce. Według różnych prognoz w ciągu 100 lat poziom wody w Bałtyku podniesie się od 55 do 80 cm - twierdzi profesor Mirosław Miętus. Naukowcy ostrzegają, że trzeba się na wielką wodę przygotować, budując poldery, wały, przepompownie czy wrota powodziowe.