Początkowe minuty meczu to silne opady deszczu, boisko stało się śliskie i ciężko było rozegrać jakąś składną akcję. Początek pierwszej połowy to na przemian ataki gospodarzy i gości oraz walka o opanowanie środka boiska. W 15 minucie meczu zawodnicy przeprowadzają wzorową kontrę. Paweł Kozieł otrzymuje piłkę na 16-tym metrze i pięknym strzałem z dystansu otwiera wynik. Gra Hetmana układała się coraz lepiej, długie wymiany piłek pozwalały na wypracowanie kolejnej bramkowej sytuacji. W 34 minucie Przemek Fidera posyła prostopadłą piłkę do Grzegorza Skiby, który wychodzi sam na sam z bramkarzem. Nasz napastnik wyciąga bramkarza i strzela z ostrego konta do pustej bramki, tym samym podwyższa wynik na 0-2. W końcówce pierwszej połowy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, w kierunku długiego rogu bramki, Mateusz Zacharski strzela jak się potem okazało honorowego gola dla gospodarzy. Początek drugiej połowy to ataki gospodarzy. W 55 minucie Orlęta miały dogodna sytuacje na strzelenie bramki dająca remis. Ogromne zamieszanie w polu bramkowym Dariusza Miernika wyjaśniają obrońcy Hetmana posyłając piłkę do Skiby, który pociągnął akcję lewą stroną boiska od połowy aż do pola karnego. Obrońca gospodarzy nie dając sobie rady fauluje go w polu karnym a sędzia dyktuje jedenastkę. Piłkę na "wapnie" ustawia najskuteczniejszy piłkarz Hetmana Łukasz Oduliński i podwyższa wynik na 1-3. W końcówce spotkania trener Jarosław Groszek zmienia trzech piłkarzy, aby wzmocnić obronę. Wynik meczu nie uległa zmianie, Hetman awansował na drugie miejsce dające awans do III ligi, lecz do końca sezonu zostały jeszcze trzy kolejki. Wiadomość pochodzi z oficjalnej strony miasta i gminy Włoszczowa.